Wakacyjna nieruchomość jako źródło dochodu pasywnego – co warto wiedzieć przed zakupem apartamentu w Chorwacji?

Redakcja

18 czerwca, 2025

W czasach rekordowo niskich stóp procentowych i niepewności gospodarczej, coraz więcej inwestorów szuka alternatywnych sposobów pomnażania kapitału. Jednym z rozwiązań, które zdobywa szczególną popularność wśród osób fizycznych, jest zakup nieruchomości w atrakcyjnych turystycznie lokalizacjach. Model ten łączy przyjemne z pożytecznym: pozwala cieszyć się własnym apartamentem w pięknym miejscu, a jednocześnie generować regularny dochód pasywny. Jednym z najczęściej wybieranych kierunków przez Polaków stała się Chorwacja – państwo o niezwykłym uroku, stabilnej gospodarce i szybko rozwijającym się rynku nieruchomości.

Czy inwestycja w apartament wakacyjny nad Adriatykiem naprawdę się opłaca? Co należy wziąć pod uwagę, zanim podejmiemy decyzję o zakupie? I jak przygotować się do roli właściciela apartamentu na wynajem? Oto kompleksowy przewodnik, który pomoże zrozumieć wszystkie najważniejsze aspekty takiej inwestycji.

Dlaczego Chorwacja?

Chorwacja nie bez powodu zyskuje miano „nowej Hiszpanii” dla inwestorów z Europy Środkowej i Wschodniej. Ten malowniczy kraj kusi dostępem do ponad tysiąca wysp, przejrzystym morzem, ciepłym klimatem i stosunkowo niskimi cenami nieruchomości w porównaniu z innymi krajami śródziemnomorskimi. Co więcej, od 2023 roku Chorwacja należy do strefy euro i Schengen, co znacznie ułatwia przemieszczanie się oraz formalności dla inwestorów z Polski.

Zakup mieszkania w Zadarze, na Hvarze, w okolicach Splitu czy w mniej znanych, ale urokliwych miejscowościach, jak Szybenik czy Makarska, może być nie tylko spełnieniem wakacyjnych marzeń, ale też realnym źródłem przychodów. Chorwacja przyciąga ponad 20 milionów turystów rocznie – a wielu z nich poszukuje komfortowych apartamentów do wynajęcia zamiast standardowych hoteli.

Sezonowość i obłożenie – co trzeba wiedzieć?

Jednym z kluczowych aspektów, który odróżnia inwestowanie w Chorwacji od zakupu mieszkania na wynajem w Polsce, jest sezonowość. Sezon turystyczny nad Adriatykiem trwa zazwyczaj od początku maja do końca września, czyli około pięciu miesięcy. W tym czasie obłożenie apartamentów potrafi osiągnąć poziom 90–100%, a ceny za dobę rosną kilkukrotnie w porównaniu z okresem poza sezonem.

Dochód uzyskany w tych miesiącach musi zrekompensować miesiące przestoju. Dlatego tak ważna jest lokalizacja – im bliżej plaży, atrakcji turystycznych czy z dobrym dojazdem, tym większe szanse na wysokie obłożenie. Warto także rozważyć możliwość wynajmu długoterminowego poza sezonem – np. studentom, freelancerom lub seniorom z innych krajów, którzy szukają spokojnego miejsca na zimowe miesiące.

Obsługa najmu – samodzielnie czy przez operatora?

Inwestor powinien zastanowić się, czy będzie zarządzać apartamentem samodzielnie, czy powierzy to lokalnej firmie. Pierwsza opcja wiąże się z koniecznością obecności na miejscu lub zaangażowania osoby zaufanej – choć może być bardziej opłacalna. Druga – z wygodą i profesjonalnym podejściem, ale wiąże się z prowizją, zazwyczaj na poziomie 20–30% przychodu.

Firmy zajmujące się kompleksową obsługą najmu oferują często nie tylko sprzątanie, odbiór kluczy czy kontakt z turystami, ale też prowadzenie kalendarza rezerwacji, marketing oferty i pomoc w uzyskaniu pozwoleń. To szczególnie ważne, ponieważ wynajem krótkoterminowy w Chorwacji wymaga rejestracji działalności, spełnienia norm sanitarnych i podatkowych, a czasem także uzyskania specjalnej kategorii obiektu turystycznego.

Jakie są koszty początkowe?

Zakup apartamentu to nie tylko cena nieruchomości. Trzeba doliczyć opłaty notarialne, podatki, prowizję biura nieruchomości, a także koszty wykończenia i wyposażenia mieszkania – jeśli kupujemy stan deweloperski. Przykładowo: dla mieszkania o wartości 150 000 euro koszty transakcyjne mogą sięgnąć nawet 10–12 tysięcy euro.

Warto również pamiętać o podatku od wynajmu (płaconym rocznie lub kwartalnie), ubezpieczeniu nieruchomości oraz funduszu remontowym, który obowiązuje w wielu wspólnotach mieszkaniowych. Niezależnie od sposobu finansowania – gotówką czy kredytem – trzeba odpowiednio zaplanować budżet i przewidzieć zapas środków na pierwsze miesiące funkcjonowania inwestycji.

Dla zainteresowanych praktycznymi przykładami, jak wygląda taka inwestycja w realnych warunkach – więcej informacji można znaleźć pod adresem: https://homla.pl/artykuly/zainwestuj-w-chorwacji

Czy dochód pasywny rzeczywiście jest pasywny?

Mimo powszechnej nazwy, dochód pasywny z wynajmu wakacyjnego w rzeczywistości wymaga aktywności – zwłaszcza na początku. Trzeba zadbać o atrakcyjność oferty, dobre zdjęcia, obecność w serwisach rezerwacyjnych (Booking, Airbnb, Noclegi.pl), profesjonalną obsługę gości oraz rozwiązywanie ewentualnych problemów.

Z czasem – gdy apartament zdobędzie pozytywne opinie i lojalnych klientów – wynajem rzeczywiście staje się mniej czasochłonny. Jednak zawsze wymaga nadzoru, aktualizacji kalendarza, kontaktu z firmą zarządzającą czy choćby monitorowania wpływów. Dochód pasywny z wakacyjnej nieruchomości to raczej inwestycja aktywna, która może dawać znakomite rezultaty – pod warunkiem, że podejdziemy do niej profesjonalnie i długoterminowo.

Podsumowanie – czy to się opłaca?

Zakup apartamentu wakacyjnego w Chorwacji jako źródła dochodu pasywnego to rozwiązanie z dużym potencjałem – szczególnie dla osób, które chcą połączyć inwestycję z przyjemnością. Kluczem do sukcesu jest wybór dobrej lokalizacji, właściwe oszacowanie kosztów i przygotowanie strategii zarządzania. Chorwacja pozostaje jednym z najatrakcyjniejszych kierunków tego typu inwestycji w Europie – również dlatego, że jest jeszcze na wczesnym etapie nasycenia rynku.

Jeśli szukasz alternatywy dla lokat bankowych, inflacyjnie zjadających oszczędności, lub chcesz mieć miejsce, do którego można uciec na wakacje i jeszcze na nim zarobić – apartament w Chorwacji może być odpowiedzią. Pod warunkiem, że podejdziesz do tego jak do prawdziwego biznesu, nie jak do wakacyjnego kaprysu.

Artykuł zewnętrzny.

Polecane: